Egzamin na prawo jazdy. Matura. Rozmowa o pracę. Każdy z nas bez większych trudności jest sobie w stanie przypomnieć choć jedną sytuację, w której był naprawdę mocno zestresowany. Dość łatwo przyszłoby nam odtworzenie stanu naszego ciała, umysłu i emocji. Napięcie, zacisk w żołądku, trudność z zebraniem myśli… Znasz to?
Na co dzień zazwyczaj nie musimy mierzyć się z trudnościami tak wielkiego kalibru, ale towarzyszy nam mnóstwo małych problemów, trosk i bolączek, które zbiorowo mogą skutecznie zrujnować nam dzień, tydzień, a na dłuższą metę mogą zamienić się w stres chroniczny (czyli taki, który trwa i trwa, mobilizując nasz organizm do funkcjonowania w stanie podwyższonej gotowości, nie dając mu czasu na regenerację).
A im więcej stresu w naszym życiu, tym stajemy się wobec niego bardziej bezbronni. Bo kiedy stres już nas dopadnie, to stajemy się coraz mniej efektywni w radzeniu sobie z nim. Zwłaszcza kiedy na horyzoncie nie widać końca kłopotów…
JAK ŻYĆ?
Jak mówi powiedzenie: przezorny – ubezpieczony. Na stresujące okoliczności możemy się przygotować zawczasu i sporządzić sobie własną APTECZKĘ ANTYSTRESOWĄ – czyli zestaw pierwszej pomocy w sytuacjach, w których stres nas przytłacza i przestajemy myśleć przytomnie i kreatywnie.
Złap moment kiedy będziesz mieć trochę więcej energii i trochę lepszy humor. To ważne alby nie tworzyć apteczki w momencie dużego stresu i wyczerpania – bo wtedy zamiast odpowiedzi pojawi się pustka – tak już działa nasz mózg w trybie oszczędzania energii.
No więc w tym nieco lepszym momencie – daj sobie trochę czasu, usiądź wygodnie, weź kilka świadomych oddechów i postaraj się przywołać i spisać wszystko, to, co może wesprzeć Cię w naprawdę trudnych chwilach. Pomoże Ci w tym poniższy formularz. Wydrukuj i wypełnij swoją APTECZKĘ po brzegi, a potem noś ją zawsze przy sobie i aktywnie z niej korzystaj. Działa!
>>>
