Homo Sapiens to, z punktu widzenia ewolucji, bardzo młody gatunek. Nasze mózgi nie zdążyły specjalnie zmienić się od czasów, kiedy półnadzy mieszkaliśmy w jaskiniach, a dookoła czaiło się mnóstwo niebezpieczeństw.
Żeby nasz nagi, dwunożny gatunek mógł przetrwać, biologia wyposażyła nasze głowy w mechanizm, który wyolbrzymia zagrożenia. Dzięki niemu zawsze byliśmy przygotowani na niebezpieczeństwo.
I mimo, że współcześnie przenieśliśmy się do miast i codziennie zmieniamy majtki, nasza głowa w sposób naturalny kieruje naszą uwagę w stronę potencjalnych zagrożeń. Mało tego: kiedy aktualnie nic nam nie zagraża, nasze myśli – niejako naturalnie – płyną w stronę nieprzyjemności, które wydarzyły się kiedyś, lub mogą wydarzyć się w przyszłości.
Kapitalizacja Pozytywnych Emocji
I teraz pewnie pomyślisz: Fajnie, fajnie, ale jak mam to zrobić..?
Tutaj z pomocą przychodzi nam joga i wszystkie praktyki, które uczą nas koncentracji i stopniowo trenują nas w utrzymywaniu naszego umysłu na wodzy i przywoływania go do porządku – czyli tam, gdzie my chcemy go skierować.
(Więcej konkretów i ćwiczenia znajdziesz w moim artykule MEDYTACJA W DOBIE ELEKTRO… czyli jak to się dzisiaj robi i co z tego można mieć).
Potężnym uczuciem, które zawsze poprawia nastrój i zwiększa świadomość zasobów jest WDZIĘCZNOŚĆ. To właśnie w pielęgnowaniu wdzięczności pomaga mi jedno narzędzie, którego używam codziennie rano, od ponad 15 lat i którym dziś pragnę podzielić się z Tobą. PORANNE ŁADOWANIE
To jednostronny kwestionariusz, który działa najlepiej, jeśli wypełniasz go REGULARNIE, (czyli najlepiej codziennie rano).
Wydrukuj, skopiuj i wypełniaj regularnie. Sprawdziłam – działa!
